Rycerze – Rabusie ze Śląska i Łużyc. Robert Primke, Maciej Szczerepa.

Raubritter, czyli plaga średniowiecznych Niemiec dotyczyła również Śląska i Łużyc. Rycerze rabusie, okrutni i bezwzględni okradali wsie, porywali ludzi, napadali na kupców, zbójowali zakłócając spokój okolicy. Zamieszani w sprawy polityczne często pozostawali bezkarni. Nagminność procederu sprawiła, ze miasta zawiązywały sojusze, organizowały wzajemną pomoc i wsparcie w walce ze zbójnikami. Również Jelenia Góra stała się członkiem średniowiecznych „Straży Miejskich”, na szczęście według przekazu autorów, nie była wyraźnie nękana przez rabusiów. Kim byli i skąd się brali, które zamki mieli w posiadaniu i jak potoczyły się ich losy?

„Nie wierzcie książętom, bowiem ich język jest gładki, ale kłamliwy, a mowa pokrętna – krzyczał postawny mężczyzna z gęstą, czarną czupryną (…) Tłum mieszczan legnickich zgromadził się w pobliżu Wieży Rycerskiej, jak kat wraz z pomocnikiem prowadził go na szubienicę(…). Było to 5 października Anno Domini 1513” .

Czarny Krzysztof, Katarzyna Skrzyńska, Gotsche III Schoff, czy Hans von Czir, czyli Ci najbardziej znani, nawet legendarni, Ci których imię wywoływało lęk… o nich i wielu innych, o ich siedzibach i pamięci przechowanej w podaniach w prezentowanej książce, która dostępna jest w zbiorach Książnicy Karkonoskiej. (JJ)