Położone w gminie Leśna Grabiszyce, to wieś, której początki sięgają XIII wieku. Dzisiaj świetność osady przypominają pozostałości po trzech majątkach, kościół parafialny, zbór Braci Czeskich. Z krajobrazu zniknęły młyny, browary, piekarnie, restauracje. Przetrwały w pamięci pierwszych powojennych osadników, autorów książki. Dzięki ich wspomnieniom historia wsi została zachowana. Większość z nich przemierzyła całą Polskę, udając się z Kresów na Ziemie Odzyskane, by rozpocząć wszystko od nowa. Na miejscu zastali nowoczesne gospodarstwa i ich właścicieli. Pierwsze lata spędzili tu wspólnie z Niemcami. Osobisty ton wspomnień, bogatych w szczegóły doskonale obrazuje powojenną historię ziem, które zostały przyznane Polsce postanowieniami konwencji poczdamskiej. Dzięki żywym i szczerym przekazom poznamy warunki w jakich żyli osadnicy, dowiemy się jak wpływały na siebie tradycje niemieckie i kresowe, z jakimi kłopotami borykali się mieszkańcy Grabiszyc, z czego żyli, co jedli, jakie mieli rozrywki i jak wyglądała miłość po 1945 roku. Niezwykle trudne lata budowania życia z niczego, ciężkiej pracy i niepewnej przyszłości, mimo wszystko wspominane są z sentymentem i bez pretensji. Dla wielu czytelników lektura książki przypomni fakty z historii własnej rodziny, z czasów, kiedy sensacją był pierwszy telewizor we wsi, po wioskach krążyły objazdowe kina, na potańcówki przynoszono własny adapter Bambino, a granic strzegły oddziały WOP. Wspomnienia ilustrowane są zdjęciami z prywatnych albumów rodzinnych. Publikacja przekazana przez Fundację Dziki Zachód jest dostępna w zbiorach Książnicy Karkonoskiej. (JJ)