Niesamowite zwierzęta i jak je znaleźć na Dolnym Śląsku?
A gdyby tak zwiedzić Dolny Śląsk inaczej? Nie szlakiem zamków, kościołów, tajemnic Riese, czy cudów przyrody, tylko tropem… niesamowitych stworzeń?
Do takiego zwiedzania zapraszają nas autorki bloga Nieustanne wędrowanie. Poprzez 18 opowieści eksplorujemy miasta i miasteczka, poznając legendy o diabłach, zmorach, smokach, wampirach, gryfach, elfach, a nawet… jednorożcach. Zaglądamy do Siedlęcina, Bolkowa, Kamiennej Góry, Rybnicy Leśnej, Chełmska Śląskiego, Strzegomia, Ziębic…
Jednak legendy, to tylko punkt wyjścia do dłuższych opowieści. Autorki nie byłyby sobą, gdyby pozostawiły nas z suchym tekstem. O nie! Robią to, co lubią najbardziej. Wsparte nieocenioną pomocą załogi bloga: Stefana, Daniela i pana Frutkowskiego; kopią, analizują, węszą, tropią, poszukują. Czego? Ziarna prawdy, które ponoć tkwi w każdej historii. Zatem rozbierają dawne historie na części pierwsze, dociekając pierwowzorów postaci i ukrytych znaczeń. Dzięki temu dostajemy swoisty zapis śledztwa i próby etymologii tych opowieści.
Zachęcamy do lektury i do odwiedzenia opisywanych miejsc. Najlepiej z porządną mapą w plecaku, świetnym kompanem u boku i… Może choćby osikowym kołkiem?