„Niebieska walizka”, debiutancka powieść Wheelaghan, opublikowana została pod koniec 2010 roku i natychmiast stała się bestsellerem na brytyjskim rynku wydawniczym. Fabuła opiera się na pamiętnikach jej matki, Antoni, które znalazła przypadkowo po jej śmierci. Opowiada o latach dzieciństwa i młodości matki spędzonych na Śląsku w okresie rodzenia się, triumfu i ostatecznego upadku ideologii nazistowskiej w Niemczech.
Nigdy byśmy nie poznali tej historii, gdyby nie przypadek… W mieszkaniu zmarłej matki, czekając na spóźniającego się agenta nieruchomości Marianne zaczęła ścierać kurz z szafy, a gdy miotełka spadła za mebel, postanowiła po nią sięgnąć… „Przyniosłam krzesło z kuchni, ustawiłam je obok szafy, wspięłam się, wyciągnęłam rękę najdalej jak potrafiłam i rozpoczęłam szukanie miotełki po omacku. Wtedy poczułam twardą powierzchnię walizki. Kilka następnych ruchów wystarczyło, by wydobyć ją zza szafy. Była pokryta zapiaszczonymi farfoclami i niemalże tak mała, że można było ją wziąć za dziecięcą atrapę. Starłam z niej ten puch i natychmiast przeklęłam swój pomysł – przecież nie miałam niczego, czym mogłabym zmieść te śmieci z podłogi! Walizka wykonana była w staroświeckim stylu, z niebieskich desek, na których roiło się od przeróżnych zadrapań. Trzy pozaginane naklejki podróżne znajdowały się w jej lewym dolnym rogu: pierwsza była żółta i prostokątna z czerwoną obwódką. Jedną część naklejki zajmowała mała żółto-biała flaga, na drugiej można było dostrzec rysunek kościoła. Pomiędzy rysunkami wielkie czerwone litery głosiły HIRSCHBERG IM RIESENGEBIRGE.”