„Jak pech to pech, w takich stanach nawet niebyt wyciąga ramiona. Ida jest szamanką od umarlaków, a więc kimś pomiędzy medium a banshee. Nie ma wpływu na to, czyj zgon [...]
(…) W tym tomiku wierszy, otwierającym nowy rok Jej twórczości, odnalazłam mądrą i spokojną refleksję na temat świata wewnętrznego oraz notatki wnikliwej obserwatorki [...]