Home > Polecamy > Mity i zgrzyty. Tadeusz Boy-Żeleński
Facebook
Instagram
Tiktok

Mity i zgrzyty. Tadeusz Boy-Żeleński

opublikowano: 26 września 2017, przez: Pro Mo

„Mity i zgrzyty” –  tom felietonów wydany przez wydawnictwo PIW z okazji 70-lecia istnienia oficyny, to świetny prezent dla czytelników i prawie 800 stron znakomitej literatury, bo pomimo upływu lat Boy nadal śmieszy, ciekawi i wzbudza kontrowersje. Ale tym razem omówienie całości zostawiamy na inną okazję a zajmiemy się tylko jednym artykułem – „Plotką o Weselu Wyspiańskiego”. Okazja ku temu znakomita – wszak 2 września wszyscy słuchamy w różnych interpretacjach naszego najważniejszego dramatu. Kto jak kto, ale Boy mógł sobie pozwolić na tekst, w którym opisuje okoliczności powstania dzieła, przedstawia realia  mogące pomóc w należytym zrozumieniu sztuki, a przede wszystkim identyfikuje postaci sceniczne z ich pierwowzorami. Tadeusz Boy-Żeleński był jednym z gości słynnego bronowickiego wesela Lucjana Rydla i jego wybranki, znał doskonale środowisko odmalowane przez Wyspiańskiego, raczy nas smakowitymi anegdotami na ich temat. A i my trochę poplotkujmy, bo Zosia, czyli Zofia Pareńska to przecież późniejsza pani Boyowa. I jeszcze te piękne słowa portretujące samego artystę: „ Pamiętam go jak dziś, jak szczelnie zapięty w swój czarny tużurek stał całą noc oparty o futrynę drzwi, patrząc swoimi stalowymi, niesamowitymi oczyma. Obok wrzało weselisko, huczały tańce, a tu do tej izby raz po raz wchodziło po parę osób, raz po raz dolatywał jego uszu strzęp rozmowy. I tam ujrzał i usłyszał swoją sztukę.” Niezwykła lektura! Książka dostępna w zbiorach Książnicy Karkonoskiej. (KH)

wszystko z kategorii: Polecamy <<   >>