28 marca br. odszedł, po długiej chorobie, ks. Jan Kaczkowski.
Nie będzie już okazji usłyszeć, co nowego ma nam do powiedzenia.
Nie będzie już okazji ponownie spojrzeć w, ukryte za „mocnymi” okularami”, łagodne oczy wspaniałego człowieka.
Pozostały po nim obraz, idea, słowo…
Jan Kaczkowsk, Piotr Żyłka
Życie na pełnej petardzie czyli wiara, polędwica i miłość
Rozmowa – rzeka z jednym z najbardziej lubianych i rozpoznawalnych księży w Polsce. Teolog, bioetyk, twórca Puckiego Hospicjum, ale przede wszystkim człowiek z pasją opowiedział o swoim dzieciństwie, drodze do kapłaństwa, o byciu księdzem. W sposób niezwykle przystępny, wynikający z głębokich przemyśleń przedstawił trudne sprawy z dziedziny bioetyki, teologii. Nazwał po imieniu dylematy współczesnego i myślącego katolika. Nie ukrywał swoich poglądów, polemizował z uznanymi autorytetami, jeżeli wymagała tego prawda. Mówił, co myślał i żył w zgodzie z samym sobą – dlatego ta książka i on sam był tak przekonywujący. Jego otwartość i szczerość w opowiadaniu o chorobie nowotworowej, w przyznaniu się do cierpienia, słabości, samotności, strachu, ale i o pogodzeniu się z nieuchronnym sprawiały, iż był wiarygodny, gdy przekazywał słowa nadziei dotkniętym tym samym problemem. Choć to wszystko brzmi bardzo poważnie, bo ks. Kaczkowski sprawy ważne traktował serio, to nie znaczy, że jest smutno. Książka skrzy się od humoru, autoironii, niezwykłego ciepła, pozytywnej energii. Podobnie odebrali tę niezwykłą rozmowę inni czytelnicy, bo w największym internetowym plebiscycie portalu lubimy czytać.pl zyskała miano Książki Roku 2015 w kategorii wspomnienia, biografie, autobiografie. (kh)
Tylko zgody nie ma na ten czas przeszły…
Pozostałe książki ks. Jana Kaczkowskiego w zbiorach Książnicy Karkonoskiej:
- Szału nie ma, jest rak – rozmowę przeprowadziła Katarzyna Jabłońska
- Grunt pod nogami. Nieco poważniej niż zwykle