Wczorajsze (17.03.2025) spotkanie z Rafałem Fronią było wspaniałą przygodą. Rafał uruchomił machinę czasu, przeniósł nas dwieście lat wstecz, po czym kawałek po kawałku odkrywał ówczesne piękno Kotliny Jeleniogórskiej z jej najświetniejszymi atutami. I tak wędrowaliśmy od Bukowca, przez Mysłakowice, Jelenią Górę, Staniszów, Miłków, Kowary, Budniki, Sosnówkę i Karpacz, aż na sam szczyt Karkonoszy, spotykajac po drodzę mnóstwo ciekawych postaci i poznając niezliczone sekrety z historii naszego regionu.
A był to zaledwie marny okruch tego, co autor zawarł w swoim czterotomowym dziele „Reden”.
Serdecznie dziękujemy Rafałowi Froni oraz wszystkim przybyłym gościom, za udział w tej niezwykłej wędrówce. Do zobaczenia na szlaku, i poza nim.
Fotografie:
Karina Jaros
Łukasz Rohoza