„Nikt nie woła, każdy pamięta. Filmowy Dolny Śląsk” to kolejna publikacja wydawnictwa Warstwy opowiadająca o losach Dolnego Śląska. Tym razem jest to historia opowiedziana z perspektywy powojennej kinematografii. Autorzy – Lech Moliński (tekst) i Jerzy Wypych (zdjęcia) – zabierają nas w podróż po Ziemiach Odzyskanych, przytaczają historie z planów zdjęciowych, opowieści o lokalnych kinach, twórcach i goszczących na Dolnym Śląsku gwiazdach polskiego filmu. Tytuł publikacji nawiązuje do filmu Kazimierza Kutza (z roku 1960), opowiadającego o powojennym zasiedlaniu Ziem Zachodnich.
Znajdziemy tu opowieści z ponad 20. dolnośląskich miejscowości, które przeszły do historii, nie tylko polskiego kina. Wśród nich m.in. Grochów, Kotla, Platerówka, Lubomierz, Pilchowice, Chełmsko Śląskie, Sokołowsko, Bystrzyca Kłodzka, Legnica, Wałbrzych i Görlitz.
Gdzie rozpoczęła się II Wojna Światowa, dlaczego Kargul nie mówił głosem Władysława Hańczy, gdzie znajdował się filmowy dom Janiny Duszejko (z filmu Pokot), nad jakim zbiornikiem wisi most im. Toma Cruise’a i o tym, którędy warto się przespacerować w Görliwood, i o wiele, wiele więcej, dowiecie się czytając tę wspaniale wydaną publikację.