Jak działa życie? Okazuje się, że bardzo prosto, choć żeby dojść do tej konstatacji trzeba przerobić i całkiem serio potraktować tych parę lekcji , które proponuje nam Andrew Matthews, jeden z najsławniejszych na świecie trenerów motywacyjnych. Ci, którzy znają już choćby „Secret” Rhondy Byrne czy „Potęgę podświadomości” Josepha Murphy’ego wiedzą, o co chodzi, a jeżeli ktoś zacznie swoją wewnętrzną przygodę z dzisiaj omawianą książką, to jeszcze lepiej, bo „Jak działa życie” nad wymienionymi zdecydowanie przeważa, przede wszystkim  sposobem przekazania istotnych informacji. Bez względu na to, jakie są nasze wyobrażenia o szczęściu, powodzeniu czy  sukcesie, aby osiągnąć pożądany stan musimy skupić się na celu a nie na trudnościach i niepowodzeniach, które mogą nas spotkać po drodze, bo tak według Matthewsa działa prawo przyciągania. Niby proste i od dawna wiadome, a każdy z nas wie jak trudna to sztuka, gdy górę biorą stare schematy myślowe i wrodzone czarnowidztwo. Henry Ford, twórca słynnej marki samochodowej, na pytanie dociekliwego dziennikarza jak to się dzieje, że wszystko mu się udaje odpowiedział, że głowę tak ciasno ma wypełnioną tym, co chce osiągnąć, że na ewentualne przeszkody nie starcza już miejsca, tym samym żadna cząstka energii nie marnuje się i nie przyciąga niepowodzeń. Może w takim razie to, co Matthews pisze o akceptacji, przebaczaniu, poczuciu wdzięczności, życiu w teraźniejszości, myśleniu o swoich pragnieniach jakby się już spełniły, zastąpieniu strachu życzliwością, byciu szczęśliwym jest warte większej uwagi, a może i nawet zastosowania? Co nam szkodzi? A jak pomoże! Z pewnością pomoże nam formuła wykładu zaproponowana przez autora. „Jak działa życie” napisane jest lekko, z humorem, przystępnym językiem, okraszone przykładami z życia, zilustrowane zabawnymi rysunkami i emanuje pozytywną energią /którą przyciąga 🙂 /. (KH)

Książka dostępna w Wypożyczalni Głównej przy ul. Bankowej 27